poniedziałek, 4 czerwca 2018

Moje serce w dwóch światach- Jojo Moyes











Tytuł: Moje serce w dwóch światach
Autor: Jojo Moyes
Seria: Lou Clark tom 3
Kategoria: literatura obyczajowa
Liczba stron: 512
Wydawnictwo:ZNAK Literanova
Data wydania: 3.06.2018r.


Louisa Clark tym razem zostawia Anglię i swojego chłopaka, aby powiedzieć TAK Nowemu Jorkowi. Ląduje w pewnej bogatej rodzinie, pełnej tajemnic  i staje się asystentką Agnes drugiej żony pana Gopnika. Po pewnym czasie poznaje Josha, który jest do złudzenia podobny do Willa jej zmarłego przyjaciela...

Poznajemy Nowy Jork w świecie bogactwa i ułudy jak również ten biedniejszy, demonstrujący w ważnych sprawach. Znajdujemy się na przyjęciach korporacyjnych, które dla zwykłego człowieka mogą być pociągające. Jednak z bliska już nie są tak atrakcyjne. Autorka pokazuje nam jak rzeczywistości mogą one wyglądać. Pełne ułudy i zakłamania. Jest to pole bitwy o  awans i pozycje. Jeśli chcesz na nich bywać musisz się dostosować i być twardym. Przeżywamy wiele emocji od radości, przez strach, niepewność do smutku. Autorka daje nam niezły rollercoster zdarzeń i uczuć. Nie daje się nam nudzić. Gdy jeden problem mija, na następnej stronie pojawia się kolejny. Ale nie ma tutaj przesady. Wszystkie wydarzenia z przeszłości mają wpływ na teraźniejszość i przyszłość bohaterki.
Louisa musi się zmagać z tęsknotą do ukochanego, a jednocześnie ciągnie ją do Josha. Mino tego, ze bardzo przypomina jej Willa nie zatraca się przez to w cierpieniu po nim. Jak można było się tego spodziewać. I chociaż  ten trójką miłosny wychodzi na główny plan to nie jest on przesadzony.  Miedzy czasie Jojo Moyes porusza ważne tematy m in. Poświęcanie się dla kariery i pozycji, pokazując jednocześnie jaka może czekać nas przyszłość, a także marność tego co w danej chwili mamy. W każdej chwili wszystko to możemy utracić.

W momencie, gdy przeczytałam, ze Agnes jest Polką pojawił mi się uśmiech na twarzy. Miło było, gdy w zagranicznej książce pojawił się nasz kraj. Jednak nic oprócz narodowości i rodziny w Krakowie nie charakteryzuje tej bohaterki jako polki. Mogła ona by być jednocześnie Niemką z Berlina, albo Francuzką z Paryża. Trochę szkoda, że autorka nie rozbudowała bardziej w tę stronę bohaterki. Jednak mimo wszystko to był to miły ozdobnik w czasie czytania

Polubiłam  w tej części Louise co prawdę drugiej jeszcze nie czytałam ale na pewno to nadrobię. Główna bohaterka jest silna, stawiająca czoła problemom, nie poddająca się, a przy tym nadal ciepła i wrażliwa. Trzymająca się swoich wartości.

Czeka na was Nowy Jork, zazdrość, miłość, tęsknota, tragedie te mniejsze i te większe i tona ciuchów :) Lekka, idealna do poduszki lub niedzielne popołudnie z truskawkami.

Recenzja Zanim się pojawiłeś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz