Tytuł: Ch... owa Pani Domu
Autor: Magdalena Kostyszyn
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 288
Kategoria: Poradnik
Pierwszy antyporadnik, który na pewno nie podpowie ci jak doskonale gotować, posprzątać w domu czy dbać o ogród. Jest to książka, która wokół tego dążenia do perfekcji ma na celu sprowadzić nas na ziemie. Pakzauje prawdę o zyciu w humorystyczny sposób.
Książka idealnie pokazuje nam jak próbując dążąc do perfekcji marnujemy sobie życie. Uświadamia nam jak dużo przez próby bycia idealnym tracimy z naszego życia. W dodatku napisana z humorem. Nieraz przy książce wybuchłam śmiechem, bądź pokazał mi się na twarzy uśmiech mówiący: " Kurczę faktycznie tak jest " :)
Na profilach społecznościach, blogach i przeróżnych stronach internetowych widzimy doskonałe wręcz perfekcyjne zdjęcia z zżycia naszych znajomy. Z poczuciem beznadziei i zazdrości chcemy dążyć do idealnego życia, a nie o to w nim chodzi. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że to co widzimy w Internecie to ta lepsza chwila z życia. I tak jak u nas, tak i u naszych znajomych tez bywa czasem gorzej. Książka pokazuje nam, że bałagan w domu czy przypalony obiad to nie tragedia. I nie musimy się, aż tak tym przejmować. Nawet w tedy, gdy przychodzą do nas niespodziewani goście.
W antyporadniku poruszane są także tematy min. stosunków międzyludzkich, miejsc pracy, dbania o wygląd, o dzieciach, matkach, singielkach itd. Ogólnie mówiąc opisuje prawdziwe życie. I to jest dobre, pierwszy raz cos takiego czytałam i naprawdę przestałam się tak przejmować bałaganem, który chociaż cały dzień ogarniam wieczorem nadal jak najlepszy kumpel jest ze mną :)
Myślę, ze trochę pogubiliśmy się w dążeniu do idealnego zżycia i ta książka nam to uświadamia. Dzięki niej przypomniałam sobie, że w życiu ważne są chwile, zabawne, wzruszające, ten czas z rodziną. I pomyśleć, że próbując posprzątać klocki, które i tak dziecko za 5 minut rozsypie, możemy przegapić naprawdę piękna i ważna chwilę.
Napisana jest w prosty i jak już nie raz wspomniałam zabawny sposób. Do tego czcionka jest duża. Czyta się ją szybko. Przechodząc do okładki wyraża ona treść książki. Mamy tu kobitę, po której widać nie ogarnięcie. Moim zdaniem można by rzec idealna.
Krótko mówiąc z poczuciem humoru, prawdziwa i momentami wstrząsająca książka o prawdziwym życiu.
Ja bym chętnie przeczytała. Czytałam taki antyporadnik pt. Jak wyhodować potwora i się nieźle ubawiłam:)
OdpowiedzUsuńJa miałam pierwszy raz tego typu książkę i w nie których momentach nie źle się ubawiłam :)
Usuń