wtorek, 8 października 2019

Wiewiórczy Zakątek- Adam Studziński










Tytuł: Wiewiórczy Z@kątek
Autor: Adam Studziński
Ilustracje: Monika Urbaniak
Kategoria: Lieratura dziecięca
Liczba stron: 124
Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: Wrzesień 2019



Wiewiórczy zakątek jest GENIALNY. Druga książka Adama Studzińskiego i już wiem, że jest moim ulubionym autorem książek dla dzieci. Wiewiórczy zakątek, mówi o jakże współczesnej sprawie jakimi są media społecznościowe i to w taki sposób, że wow. Tola i Milena zostają same w domu. Milena jest starszą siostrą Toli i ma się nią zająć. Wybierają się więc do Parku w swoje ulubione miejsce zwanym Wiewiórczym zakątkiem. Tam jednak okazuje się, że robotnicy chcą zniszczyć ich zakątek na rzecz parkingu. Obie siostry próbują wymyśleć coś, aby powstrzymać robotników. Między wydarzeniami starsza siostra opowiada Toli historyjki o Zakątkowie w którym rządził król Hugon. Zakątkowo w bajkach opowiadanych przez Milenę odnosiło się do Społka, czyli takiego naszego Facebooka na którym nasza młodsza bohaterka marzyła mieć własne konto. Każda bajka dotyczyła innego zagadnienia, Danych osobowych, uzależniania od Internetu, Influencera, a nawet mowa jest o hejcie. Niewątpliwym plusem książki jest to, że pod niektórymi rozdziałami mamy definicje tych zagadnień. Autor nie mówi tylko o złym wpływie mediów społecznościowych, ale i podkreśla, że może być bardzo pomocny. A jak to rozegrał to mistrzostwo, połączył tak zgrabnie bajki opowiadane przez Milenę, marzenie Toli o Społku i teraźniejsze ratowanie przez dziewczyny własnego zakątka, chylę czoła nad tą książką. Macie tu niemal  wszystko dotyczącego życia w internecie, chwalenie się życiem, które nie zawsze jest kolorowe, głupie pójście za modą, niebezpieczny hejt. Jak to fajnie Milena przeniosła temat hejtu w bajkę o Zakątkowie, w tej części głównym bohaterem był myszołam. Acha bo nie wspomniałam. Każda część bajki o różnych bohaterach znajdujących się Zakątkowie. Dlatego ta książka jest dla mnie niezwykła, w zasadzie opowiada dwie historie w jednej książce. Jestem tak zachwycona, że czekam na kolejne książki tego Autora.
Do tego przepięknie jest zilustrowana, a okładka tylko zachęca do sięgnięcia po tą książkę. Ach te wiewiórki :)

O pierwszej książce autora przeczytacie tu :Recenzja Chciejosztuczek

2 komentarze:

  1. no wygląda świetnie! chyba ją kupię dla dzieci w rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Serdecznie pozdrawiam! Adam Studziński

    OdpowiedzUsuń