W 2017 roku wpadł mi do głowy taki pomysł, aby na zdjęciach ukazać w jakimś stopniu treść książki. Czyli jak w tytule zdjęcia inspirowane książką. Dzisiaj pokazuje wam pierwsza próbę tego pomysłu. Niestety nikt z moich znajomych nie zgodził się, aby grać głównych bohaterów. Więc seria zdjęć, które zaraz zobaczycie są minimum tego o czym myślałam. Niestety nie ma tych zdjęć zbyt dużo i nie są na tyle różnorodne jak bym chciała. Ale ważne jest to, że zaczęłam realizować moje pomysły :) Za nie długo, mam nadzieje pojawią się jeszcze inne moje wyzwania blogowo-książkowe. A tym czasem zapraszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz